Praktycznie zawsze jak wychodzę z pracy, pierwszą czynnością jaka robię to spoglądam na niebo. Następnie szybko odwiedzam internet pod adresem pogoda.topr.pl i sprawdzam obraz z kamery na Goryczkowej, czy jest jasno na horyzoncie. Tym razem wszystko wskazywało, że o zachodzie słońca niebo zapłonie, byłem tego na 100% pewien. To była szybka akcja. Przygotowany plecak ze sprzętem foto, jak sprzęt strażacki na remizie, czeka całymi dniami na takie momenty. Wpadam do mieszkania w butach, a rzadko to mi się zdarza 😉 szybko zarzucam go na plecy, wsiadam w samochód i obieram kierunek na jakiekolwiek wzniesienie. Tym razem padło na Olczański Wierch. Resztę historii dopiszcie sobie sami, patrząc oczywiście na zdjęcia.
piękny zachód! zdjęcia są niesamowite!
PolubieniePolubione przez 1 osoba